Na przełomie 2023 i 2024 spotkaliśmy się dwa razy, żeby rozmawiać o stracie. Najpierw w oparciu o poezję, później w bardziej filozoficzny sposób. Temat żywo w nas zagrał i na pewno nie wyczerpaliśmy jego bogactwa, a nadarzyła się okazja dotknięcia go od strony sztuk plastycznych.
W Bydgoszczy w Galerii Miejskiej bwa rozpoczęła się wystawa Katarzyny Szeszyckiej pod bardzo filozoficznym tytułem „(chęć rozumienia jest aktem oporu*)”. Artystka w opisie deklaruje, że właśnie strata była głównym źródłem jej inspiracji. Postanowiłem zatem sprawdzić, co się za tym kryje, a przy okazji zaprosić Was na niemal spontaniczną wycieczkę.
Jako drugą atrakcję proponuję odwiedzenie Domu Leona Wyczółkowskiego. Jest to ekspozycja poświęcona artyście, ale oprócz bohatera interesująca jest forma ekspozycji, która sama w sobie stanowi „muzeum muzealnictwa”, co ma swój urok, którego niedługo już nie doświadczymy w obliczu licznych modernizacji, jakim poddają się kolejne instytucje kultury. Według mnie jest to klimatyczna ciekawostka.
Podróż zrealizujemy pociągiem, wyjazd z Gdańska ok. godz. 8.00, powrót rozpoczniemy ok. 18.00 na stacji Bydgoszcz Główna. Po Bydgoszczy będziemy przemieszczać się pieszo. Oprócz dwóch atrakcji, będziemy mieli okazję porozmawiać i podzielić się wrażeniami. W zależności od pogody będziemy mogli zrobić to w trakcie spaceru (Bydgoszcz jest bardzo atrakcyjna pod tym względem) lub zaszyjemy się jakimś miłym miejscu, gdzie będziemy mogli wypić kawę czy zjeść obiad.
I tu przejdźmy do kwestii organizacyjnych:
Termin wyznaczymy według preferencji większości. Swoje zdanie możecie wyrazić w formularzu (link poniżej)
Koszt: każdy pokrywa samodzielnie, chyba że w toku dalszych ustaleń postanowimy inaczej. Podróż to od 35 za bilet 2. klasy w jedną stronę (im wcześniej kupimy, tym cena jest bardziej korzystna). Galeria oferuje wstęp wolny. Do Muzeum koszt to 15 zł za bilet normalny, w zależności od ilości uczestników może okazać się, że cena będzie niższa. Za dodatkową opłatą możemy skorzystać z usług przewodników, którzy opowiedzą nam więcej o wystawie, jeśli jesteście zainteresowani, zaznaczcie właściwą opcję w formularzu.
Spędzimy tam cały dzień, więc trzeba zadbać o wyżywienie i regenerację sił. Widzę dwie opcje. Pierwsza opcja: skorzystamy z uroków lokalnej gastronomii, co jest wygodne i urokliwe, ale kosztuje. Biorę pod uwagę, że nie każda osoba chętna na wycieczkę może być chętna podnosić jej koszt o minimum kilkadziesiąt złotych, a wolałbym żeby nie była to bariera z powodu której ruszymy w mniejszym gronie. W związku z tym druga opcja zakłada, że nastawiamy się na to, że każdy we własnym zakresie zaopatruje się w „suchy prowiant”, a czas wolny od wystaw spędzamy na świeżym powietrzu (jeśli pogoda pozwoli) albo np. w przestrzeni Młynów Rothera, które dają taką możliwość (sprawdzę to jeszcze, jeśli wybierzemy taki wariant). Zgodnie ze swoją preferencją zaznaczcie odpowiedni kwadracik w formularzu. Zadecyduje głos większości.
Kolejną sprawą, którą trzeba wziąć pod uwagę, to że jesteśmy grupą międzypokoleniową, a zatem różnie rozkładają się nasze potencjały energetyczne i możliwości kondycyjne. Weźcie to pod uwagę, jeżeli borykacie się z jakimiś ograniczeniami i dajcie mi znać w formularzu, bo może dzięki temu wspólnie zaplanujemy ten wyjazd tak, żeby cieszył każdego i unikniemy przykrych niespodzianek.
To chyba tyle spraw organizacyjnych. Jest to pierwsza taka próba wyjścia poza nasz dotychczasowy schemat. Jeśli się powiedzie, to może rozwiniemy skrzydła i będziemy częściej ruszać w świat. Jeśli byście tego chcieli, to zostawiłem w formularzu miejsce na takie propozycje.
A tu link do formularza:
Na odpowiedzi czekam do 16.02.2024 r. Po tym terminie podejmę konkretne kroki organizacyjne.
Wszelkie pytania możecie przesłać mi również na adres ppaniec@promkultura.org odpowiem, jak tylko zdołam 🙂
Jeżeli dotąd nie braliście udziału w spotkaniach Wspólnoty Myśli, a chcielibyście wziąć udział w tym wyjeździe – nie obawiajcie się, to doskonała okazja, żeby się poznać. Tak samo, jeśli chcecie zabrać ze sobą kogoś, kogo jeszcze nie widzieliśmy, to jest to właściwy czas, by się sobie wzajemnie pokazać. Wydarzenie to, jest jak nasza Wspólnota otwarte – można wejść i wyjść w każdej chwili 🙂
Zapraszam
Paweł Paniec